Warszawa jest miastem, w którym co roku odbywa się wiele ślubów międzynarodowych. Coraz częściej Polacy decydują się na zawarcie małżeństwa z osobą pochodzącą z innego kraju – i to nie tylko z krajów Unii Europejskiej, ale również spoza Europy. Sama ceremonia w urzędzie stanu cywilnego wygląda podobnie jak w przypadku dwojga obywateli Polski. Różnica tkwi w dokumentach i formalnościach, które trzeba wcześniej dopełnić. Wielu parom wydaje się, że wystarczy paszport i akt urodzenia. W praktyce lista jest dłuższa, a najważniejszą kwestią jest to, że dokumenty obcojęzyczne muszą być przetłumaczone przez tłumacza przysięgłego. Warszawskie urzędy są w tej kwestii bardzo rygorystyczne. Dlatego warto wiedzieć, co przygotować, aby wniosek został przyjęty bez problemów i by nie musieć przekładać terminu uroczystości.
Jakie dokumenty cudzoziemiec musi dostarczyć do USC w Warszawie
Najważniejsze dokumenty, które musi złożyć cudzoziemiec, to:
- akt urodzenia – w oryginale, opatrzony apostille lub legalizacją, jeśli pochodzi spoza Unii Europejskiej. Dokument zawsze musi być przetłumaczony przez tłumacza przysięgłego,
- zaświadczenie o zdolności prawnej do zawarcia małżeństwa – potwierdzające, że zgodnie z prawem kraju pochodzenia cudzoziemiec może wziąć ślub. Ten dokument jest obowiązkowy w Warszawie i w całej Polsce. Również musi zostać przetłumaczony,
- paszport lub karta pobytu – jako dokument tożsamości,
- jeśli cudzoziemiec był wcześniej w związku małżeńskim: dokument potwierdzający rozwód albo akt zgonu współmałżonka.
Polski partner musi przedłożyć dowód osobisty oraz wypełnić stosowny formularz w USC.
Niektóre dokumenty, np. z krajów azjatyckich czy afrykańskich, mogą wymagać dodatkowych procedur – apostille albo legalizacji w konsulacie. To warto sprawdzić z wyprzedzeniem, ponieważ uzyskanie klauzuli w kraju pochodzenia może potrwać kilka tygodni.
Jak wygląda procedura w warszawskim USC
Cała procedura zaczyna się od umówienia wizyty w jednym z warszawskich urzędów stanu cywilnego. Ze względu na dużą liczbę ślubów w stolicy, terminy bywają odległe, dlatego najlepiej zarezerwować je kilka miesięcy wcześniej. Podczas wizyty narzeczeni przedstawiają komplet dokumentów wraz z tłumaczeniami. Urzędnik sprawdza ich poprawność, a następnie sporządza protokół. Jeśli wszystko się zgadza, można ustalić termin ceremonii. Na tym etapie często okazuje się, że obecność tłumacza przysięgłego jest wymagana również w dniu ślubu. Dzieje się tak, gdy cudzoziemiec nie zna języka polskiego w stopniu wystarczającym, aby zrozumieć treść protokołu i przysięgi małżeńskiej. Tłumacz przysięgły stoi wtedy obok urzędnika i przekłada wszystkie słowa na język obcy. Dzięki temu cudzoziemiec ma pełną świadomość składanych oświadczeń.
Apostille i legalizacja dokumentów
Bardzo ważnym elementem jest kwestia apostille i legalizacji. Jeśli dokumenty pochodzą z kraju, który podpisał Konwencję Haską, wystarczy apostille. To pieczęć, którą nadają odpowiednie urzędy w kraju pochodzenia dokumentu i która potwierdza jego autentyczność. Jeśli natomiast kraj nie należy do tej konwencji, dokument musi być zalegalizowany w polskim konsulacie. To procedura bardziej czasochłonna, dlatego pary powinny zaplanować ją z dużym wyprzedzeniem. W praktyce oznacza to, że samo tłumaczenie przysięgłe może nie wystarczyć – urząd w Warszawie nie przyjmie aktu urodzenia czy zaświadczenia bez apostille lub legalizacji. To jeden z najczęstszych powodów opóźnień w przygotowaniach do ślubu z cudzoziemcem.
Najczęstsze trudności i sposoby ich rozwiązania
Śluby międzynarodowe to piękne wydarzenia, ale od strony formalnej bywają wyzwaniem. Najczęstsze problemy to:
- niekompletna dokumentacja – np. brak zaświadczenia o zdolności prawnej. Jeśli kraj go nie wydaje, trzeba złożyć wniosek do polskiego sądu o zwolnienie z obowiązku przedstawienia tego dokumentu,
- brak tłumaczeń przysięgłych – zwykłe tłumaczenia nie są honorowane, nawet jeśli wykonane są poprawnie językowo,
- błędy w danych – różnice w nazwisku (np. w paszporcie i akcie urodzenia), literówki w datach. Tłumacz przysięgły musi je odpowiednio oznaczyć w przekładzie, aby urząd wiedział, że nie jest to błąd tłumaczenia, lecz oryginału,
- spóźnione terminy – wiele par odkłada sprawy formalne na ostatnią chwilę. Tymczasem w warszawskich USC na wolne terminy czeka się niekiedy miesiącami, a dodatkowe procedury (apostille, legalizacja, tłumaczenia) też wymagają czasu.
Najlepszym sposobem na uniknięcie tych trudności jest wczesne rozpoczęcie przygotowań – najlepiej pół roku przed planowanym ślubem.
Dlaczego warto współpracować z profesjonalnym biurem tłumaczeń
Ślub z cudzoziemcem to wydarzenie, które powinno być powodem do radości, a nie źródłem stresu. Profesjonalne biuro tłumaczeń, takie jak Langease, może znacząco ułatwić całą procedurę. Po pierwsze, zapewnia tłumaczenia przysięgłe wszystkich wymaganych dokumentów – aktów urodzenia, zaświadczeń, aktów rozwodu czy zgonu. Po drugie, tłumacze Langease mają doświadczenie w pracy z warszawskimi USC, dzięki czemu wiedzą, jakie są realne wymagania urzędów. Po trzecie, mogą uczestniczyć w samej ceremonii jako tłumacze ustni przysięgli, co często jest warunkiem przeprowadzenia ślubu.
Ślub z cudzoziemcem w Warszawie wymaga więcej formalności niż ślub między obywatelami Polski. Trzeba zgromadzić komplet dokumentów, uzyskać apostille lub legalizację i wykonać tłumaczenia przysięgłe. Do tego dochodzi kwestia obecności tłumacza podczas ceremonii, jeśli cudzoziemiec nie zna języka polskiego. Dzięki dobrej organizacji i współpracy z profesjonalnym biurem tłumaczeń wszystkie te procedury można jednak przejść spokojnie i bez stresu. W Langease wspieramy pary na każdym etapie przygotowań – od tłumaczeń dokumentów, przez doradztwo w zakresie apostille, aż po obecność tłumacza przysięgłego w dniu uroczystości.
📩 Skontaktuj się z nami: biuro@langease.pl